Sztywne plamy od antyperspirantu
Dziewczyny, szukam sprawdzonego (!) sposobu na usunięcie sztywnych już plam od antyperspirantu.
Nigdy nie zakładam ciuchów zaraz po nałożeniu antyperspirantu – prysznic, antyperspirant, łażę trochę w szlafroku i po około godzinie się ubieram. Ale pocę się mocno i zawsze trochę specyfiku z pach spłynie, dostanie się na ciuch i wsiąknie. żeby zaradzić plamom, musiałabym ubrania namaczać i prać zaraz po powrocie z pracy, na co zazwyczaj po prostu nie mam czasu ani sił.
Pranie w pralce (nawet w wyższej temperaturze) nic nie daje, a że ciuchy w większości mam czarne, to sposoby na usuwanie żółtych plam z białych ubrań odpadają, bo boję się, że kolor wyblaknie.
Dziś próbowałam kolejno:
– wyszorowanie pach w ciuchu mydełkiem do wywabiania plan (jakiś Dr B… z Rossmanna),
– namoczenie ich w roztworze wody z octem,
– wypranie w 60 stopniach z wywabiaczem Vanisha,
– potraktowanie plam bezpośrednio Vanishem.
I figa. Niby biały kolor trochę jakby zniknął, ale pewnie po wyschnięciu ciucha wróci.
Czy macie jakieś sprawdzone sposoby na usunięcie tego? Bo na zapobieganie już za późno 🙁